Pobierz
najnowszy numer

Newsletter

Zapisz się do naszego Newslettera, aby otrzymywać informacje o nowościach z branży!

Jesteś tutaj

Zabezpieczenia kanałów wentylacyjnych

Printer Friendly and PDF

Kanał wentylacyjny może stanowić doskonałą drogę dostępu do pilnie strzeżonych stref. Dlaczego? Otóż dlatego, że współcześnie projektowane i budowane obiekty wyposażane są w klimatyzację i wentylację mechaniczną, a ta siłą rzeczy jest doprowadzana kanałami do każdego zakątka obiektu. Plany takich instalacji (w przypadku obiektów specjalnych) zwykle nie są objęte klauzulami niejawności, wobec tego są łatwo dostępne.

Sterownik LSK „Znajdź kanał wentylacyjny w ścianie i obejrzyj go. Potem możesz się do niego wcisnąć. Dojdź do Wedga i wejdź po drabinie obok niego. W następnym pomieszczeniu zejdź drabiną w dół. Jest tu Save Point oraz Biggs. Wejdź do góry po drabinie…”. To tekst instrukcji dla gracza, zawarty w popularnej grze komputerowej Final Fantasy VII. Z cytowanego fragmentu wynika, że chodzi o podjęcie akcji, w czasie której bohaterowie mają przedostać się do strzeżonego obiektu kanałami wentylacyjnymi. Podobnie jest w filmach akcji – w wielu z nich są sceny, w których droga do celu lub droga ucieczki prowadzi poprzez kanał wentylacyjny. Czy wobec tego jest to tylko fikcja literacka czy realne zagrożenie? W maju 2003 roku małopolska prasa doniosła:

„Tuż po północy, na osiedlu Na Stoku, policyjny patrol zatrzymał na gorącym uczynku przestępstwa dwóch młodych mężczyzn, którzy włamywali się do jednego z marketów. Zostali zatrzymani w trakcie usiłowania dokonania kradzieży artykułów sklepowych. Gdy włamywacze spostrzegli policjantów, próbowali zbiec – jeden z nich usiłował wydostać się poprzez kanał wentylacyjny w stropie (tą drogą obydwaj przedostali się do sklepu), drugi natomiast – wybijając szybę sklepową. Pierwszy został od razu przewieziony do policyjnych aresztów, drugiego natomiast wezwana przez policjantów karetka pogotowia przewiozła do szpitala (po opatrzeniu ran i zszyciu rozciętej skóry rąk i dłoni i on trafił do policyjnej izby zatrzymań)…”.

Z kolei Gazeta Wyborcza 29 grudnia 2004 r. doniosła, że „Z fragmentem sufitu wpadł do damskiej ubikacji 36-latek, który chciał podglądać kobiety w jednej z toalet w CH Turzyn. – To był szok – opowiada jeden ze świadków zdarzenia. – Z damskiej toalety uciekał mężczyzna, który, jak się okazało, wleciał tam przez sufit. Wewnątrz była wtedy tylko jedna pani. Na szczęście w chwili wypadku już wychodziła z kabiny i nie ucierpiała. Wszystko wydarzyło się w poniedziałek w południe. 36-latek najpierw dostał się do toalety dla niepełnosprawnych (jedynej zamykanej na klucz). Stamtąd kanałem wentylacyjnym przeczołgał się do damskiej części. Podwieszany sufit nie wytrzymał ciężaru…”.

Podobne sytuacje nie są więc tylko wytworem fantazji twórców gier czy autorów scenariuszy filmów sensacyjnych. W praktyce kanał wentylacyjny może stanowić doskonałą drogę dostępu do pilnie strzeżonych stref. Dlaczego? Otóż dlatego, że współcześnie projektowane i budowane obiekty wyposażane są w klimatyzację i wentylację mechaniczną, a ta siłą rzeczy jest doprowadzana kanałami do każdego zakątka obiektu. Plany takich instalacji (w przypadku obiektów specjalnych) zwykle nie są objęte klauzulami niejawności, wobec tego są łatwo dostępne. Przekroje kanałów są na tyle duże, że wysportowany osobnik może się swobodnie nimi przemieszczać. Wreszcie, wykonanie kanałów z blach, do tego zwykle izolowanych akustycznie i termicznie, zapewnia doskonałe odizolowanie wnętrza kanału od rozmieszczonych w obiekcie czujek ruchu. Nasuwa się zatem pytanie, czy projektując zabezpieczenia antywłamaniowe w obiekcie uwzględnia się również zabezpieczenie kanałów wentylacji i klimatyzacji?

Ogólnie wiadomo, że do sygnalizacji obecności intruza służą wszelkiego rodzaju czujki, natomiast przeszkodą są dla niego wszelkiego rodzaju przeszkody mechaniczne, takie jak kraty, wzmocnione drzwi itp.

Co wobec tego może stanowić przeszkodę mechaniczną w przypadku kanału wentylacyjnego? Oczywiście mogą to być wymienione kraty, ale wymagałoby to odpowiedniego projektu, uwzględniającego zawiłości mechaniki płynów i praw w niej obowiązujących. Jest inne, prostsze rozwiązanie. W każdym systemie wentylacji i klimatyzacji stosuje się klapy przeciwpożarowe odcinające oraz dymowe. Producenci tych klap wyposażają je w siłowniki, które stanowią ich napęd. Obowiązujące przepisy nakazują odpowiednie wysterowanie tych klap, zgodnie z tzw. scenariuszem na wypadek rozwoju pożaru. Tego typu sterowanie ma priorytet nad wszelkimi innymi. Kiedy jednak nie ma pożaru, a obiekt nie jest wentylowany czy klimatyzowany całodobowo, wówczas warto pomyśleć o takim wysterowaniu klap, aby odcinały one drogę dostępu, kiedy w obiekcie wyłączana jest wentylacja.
Liderem na rynku, oferującym odpowiednie siłowniki, które umożliwiają tego typu sterowania, a także posiadają konstrukcję tzw. heavy duty, jest szwajcarska firma Belimo. Siłowniki tej firmy stosują wszyscy liczący się producenci klap przeciwpożarowych w Europie. Najnowszy produkt firmy, wprowadzony również na rynek polski, siłownik typu TOP-Line, sterowany jest w pełni cyfrowo. Opracowany przez Belimo protokół komunikacyjny MP-BUS pozwala na połączenie ośmiu siłowników w jedną mini sieć.
Wymiana danych z siłownikiem pozwala z jednej strony na wysterowanie dowolnej pozycji klapy z rozdzielczością poszczególnych stopni, a z drugiej – na odczytanie stanu położenia klapy oraz innych parametrów, takich jak np. przeciążenie siłownika. Konstrukcja klap wykorzystująca siłowniki firmy Belimo pozwala na swobodne sterowanie i monitorowanie położenia klap, wykorzystywane w ramach zabezpieczenia antywłamaniowego oraz kontroli dostępu.

 

Schemat połączeń LSK-GEMOS
Rys. 1. Schemat połączeń sieci sterowników LSK zintegrowanych z systemem GEMOS 

 

Dzięki współpracy firm Belimo oraz ela-compil powstały sterowniki pozwalające na integrację z systemem zarządzania obiektem GEMOS. System GEMOS integruje wszystkie systemy w obiekcie. Pozwala na nieustanne monitorowanie i sterowanie wieloma urządzeniami i systemami odpowiadającymi za komfort i bezpieczeństwo w obiekcie. Wykorzystanie systemu GEMOS daje możliwość uruchamiania procedury wyłączającej wentylację i klimatyzację po opuszczeniu budynku przez wszystkich najemców lub zgodnie z opracowanym scenariuszem sterowań, uwzględniającym kalendarz oraz zegar tego systemu. Kiedy GEMOS wyśle polecenie zamknięcia klap, rozpoczyna dozorowanie ich położenia. W efekcie, jeśli w zaprogramowanym czasie nastąpi zmiana położenia klap (co oznacza, że naruszył je intruz), następuje automatyczne uruchomienie alarmu i opracowanych wcześniej procedur postępowania w takich okolicznościach.

Więcej informacji można zdobyć na stronach internetowych: http://www.belimo.pl i http://www.gemos.pl, a także kontaktując się z tymi firmami. Oferowane są szkolenia, na których można nauczyć się samodzielnego projektowania zintegrowanych systemów zarządzania budynkami i systemów zarządzania bezpieczeństwem.

ela-compil, Belimo

Zabezpieczenia 5/2006 

Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstów bez zgody redakcji zabronione / Zasady użytkowania strony